poniedziałek, 10 grudnia 2012

Luźne myśli

Za oknem dawno juz zapisał zmierzch siedzie w kompletnej ciszy i czytam książkę . Nagle ją odkładam . Nie mogę się na niej skupić . Myślami jestem daleko . Myślami jestem przy tobie . Widzę nas siedzących na łące tamtego dnia kiedy zaczęliśmy się spotkać . Widzę nas razem w kinie , w cyrku , w teatrze , w restauracji . Przypomina mi sie masz pierwszy pocałunek . Twoje słodkie , delikatne usta . W mojej głowie staje obraz śmiesznej sytuacji związanej z tobą . Uśmiecham sie do siebie . Jeszcze raz w mojej głowie przeszło setki wspomnień z tobą i nagle uświadomiłam sobie rzeczywistość . To że moje wspomnienia juz są przeszłością . Że ty jesteś już przeszłością . Że nie wrucisz . Po mym policzku spływa gorzka łza , która stworzyło cierpienie . Po niej nastąpiło wiele innnych łez . Tak samo gorzkich . Tak samo utworzonych jak ta pierwsza . Jednak z łzami odeszły wspomnienie i nastała ulga .

«jesli siejesz w łzach będziesz żyć w radości »

te słowa mówią nam  , że po płaczu przyjdzie też radość . Może nie szybko , ale przyjdzie . Łzy są zesłane przez Boga aby dać oczyszczenie . Mialam zaszczyt śpiewać w chôrze z pewnym wspaniałym czarnoskôrym amerykaninem . Wspaniałym wokalistą muzyki Gospel . Wykonywaliśmy piosenkę właśnie o łzach i on powiedział słowa które zapamiętam do końca mojego życia . Napisze mniejwiecej to co on mapowiedxiał po angielsku . Powiedział « mówi sie faceci nie płaczą . Nie będę zgrywać twardziela . Ja płacze . Bo Bóg powiedxiał mi że łzy dają oczyszczenie i obiecał mi że po nich przyjdzie szczęście . Może nie tu , może nie za ziemi , ale przyjdzie i wtedy będę obfitował w radości . »

6 komentarzy:

  1. Coś w tym jest ze łzy oczyszczaja...


    Obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow... coś w tym jest ... love it<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na konkurs, w którym nagrody ufundowała firma Candel Design: http://madamegreen-testerka.blogspot.com/2012/12/zapraszam-na-moj-swiateczny-konkurs-z.html

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne słowa :)
    zawsze po burzy wychodzi słońce :)
    Bóg na naszej drodze stawia nam różne wyzwania, raz mamy pod górkę, raz z górki. Po każdym takim wydarzeniu jesteśmy silniejsi, zbieramy doświadczenie. Życie byłoby nudne gdybyśmy mieli co tylko sobie zapragniemy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba coś w tym jest.
    ahh te słowa <33

    OdpowiedzUsuń
  6. coś w tym jest. czytając pierwszy akapit miałam wrażenie, że sama to napisałam. utożsamiam się, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń